Od dawna co miesiąc – półtora kupuję mu 500 kart A4. Uwielbia rysować, a teraz odkąd Natalia chodzi do tego plastycznego LO – to jest szał zupełny.
Sam się zastanawiam nad rysunkowymi notkami…he he
Aaaa...jeśli chodzi o rysowanie
Od dawna co miesiąc – półtora kupuję mu 500 kart A4. Uwielbia rysować, a teraz odkąd Natalia chodzi do tego plastycznego LO – to jest szał zupełny.
Sam się zastanawiam nad rysunkowymi notkami…he he
Jacek Jarecki -- 30.01.2010 - 19:18