Pogaduszki kobiece mają nastrajać kobiety pozytywnie, bo po co je pleść mają? Dołuje je i tak wiele spraw codzienności.
A mnie nie wypada polemizować z tyloma uroczymi niewiastami. Mam swoje zdanie na temat kobiet – generalnie dobre, choć widzę kobiece bluszcze również w mojej okolicy.
Ale jakby to rzec: z kobiet interesuje mnie ta jedna, moja, i póki co, niech tak pozostanie. Bo raz – realna; dwa – oswojona; trzy – związana więzią, którą sama podtrzymuje.
Gretchen A z czym tu polemizować.
Pogaduszki kobiece mają nastrajać kobiety pozytywnie, bo po co je pleść mają? Dołuje je i tak wiele spraw codzienności.
A mnie nie wypada polemizować z tyloma uroczymi niewiastami. Mam swoje zdanie na temat kobiet – generalnie dobre, choć widzę kobiece bluszcze również w mojej okolicy.
Ale jakby to rzec: z kobiet interesuje mnie ta jedna, moja, i póki co, niech tak pozostanie. Bo raz – realna; dwa – oswojona; trzy – związana więzią, którą sama podtrzymuje.
pozdrawiam, pozdrawiam
Synergie -- 18.01.2010 - 21:11i już znikam