Gdyby tak nie było, to GDaczka lekką ręką nie pozbyłaby się Alpine Bau (choć czy na dobre, to się jeszcze okaże) z placu budowy A1.
Wiesz dlaczego wydało mi się to na tyle dziwne, że postanowiłem skrąbnąc te parę zdań?
Alpine Bau, jako główny wykonawca, nie różni się niczym od innych głównych wykonawców realizujących inne priorytetowe zadania drogowe w naszym pięknym kraju.
Dlaczego więc padło na nich?
ps Może dlatego nie zgadzam się na to uproszczenie z Twojej strony, że jak napisałem Polak potrafi ( polski urzędnik potrafi) to od razu wywołało to z Twojej strony reakcję obronną.
Magio
I tu racja jest po Twojej stronie.
Gdyby tak nie było, to GDaczka lekką ręką nie pozbyłaby się Alpine Bau (choć czy na dobre, to się jeszcze okaże) z placu budowy A1.
Wiesz dlaczego wydało mi się to na tyle dziwne, że postanowiłem skrąbnąc te parę zdań?
Alpine Bau, jako główny wykonawca, nie różni się niczym od innych głównych wykonawców realizujących inne priorytetowe zadania drogowe w naszym pięknym kraju.
Dlaczego więc padło na nich?
ps Może dlatego nie zgadzam się na to uproszczenie z Twojej strony, że jak napisałem Polak potrafi ( polski urzędnik potrafi) to od razu wywołało to z Twojej strony reakcję obronną.
Nie jestem jakimś bezdusznym dupkiem Magio.
partyzant -- 08.01.2010 - 15:50