Da się! Od maleńkości się budzisz przy pomocy tego dobrodziejstwa? Raczej nie.
Więc (nie zaczynaj zdania od “więc” :) nie przynudzaj.
Kawę uwielbiam przyrządzać sobie sama. Tak powolutku, niespiesznie, ziewając.
Dodaję odrobinę kardamonu (w ziarenkach, a nie w żadnym proszku z torebki) oraz ścieram szczyptę wanilii… Czasem trafia się mała łyżeczka miodu, dla większej energetyczności. Pyszota…
Pino
Da się! Od maleńkości się budzisz przy pomocy tego dobrodziejstwa? Raczej nie.
Więc (nie zaczynaj zdania od “więc” :) nie przynudzaj.
Kawę uwielbiam przyrządzać sobie sama. Tak powolutku, niespiesznie, ziewając.
Magia -- 06.01.2010 - 14:15Dodaję odrobinę kardamonu (w ziarenkach, a nie w żadnym proszku z torebki) oraz ścieram szczyptę wanilii… Czasem trafia się mała łyżeczka miodu, dla większej energetyczności. Pyszota…