a ja dostałem “The Red Hot Cookbook” ... jest i żywina i bez żywiny … fajne też to jest bo ja gotuje również dla padlinożernych :)
a jaki tytuł ten Twój almanach ma?
=moje nudne i banalne foty=
o widzisz
a ja dostałem “The Red Hot Cookbook” ... jest i żywina i bez żywiny … fajne też to jest bo ja gotuje również dla padlinożernych :)
a jaki tytuł ten Twój almanach ma?
=moje nudne i banalne foty=
Docent Stopczyk -- 29.12.2009 - 00:05