Spoko, myślałam o jakimś ska czy rocksteady… plus jakieś kawałki RAC, Iana zostawię, bo jest oklepany… kurde, kiedyś miałam parę piosenek takiego francuskiego zespołu, naturalnie paskudnego ideologicznie, teksty były straszne, ale jak to zajebiście brzmiało… ale ja nawet Horsta lubię słuchać i chóru Armii Czerwonej, skojarzenia mi nie przeszkadzają
Anni di torpore anni di appiattimento una generazione senza sentimento non ci sono slanci non c‘è più tensione per il combattimento non c‘è più una ragione.
Il cancro consumista le menti ha devastato giovani senz’ossa il solo risultato giovani perduti quanti anni buttati signori del sistema non ci avete piegati…
Nie Lola,
tylko Niebo…
Spoko, myślałam o jakimś ska czy rocksteady… plus jakieś kawałki RAC, Iana zostawię, bo jest oklepany… kurde, kiedyś miałam parę piosenek takiego francuskiego zespołu, naturalnie paskudnego ideologicznie, teksty były straszne, ale jak to zajebiście brzmiało… ale ja nawet Horsta lubię słuchać i chóru Armii Czerwonej, skojarzenia mi nie przeszkadzają
Anni di torpore anni di appiattimento
una generazione senza sentimento
non ci sono slanci non c‘è più tensione
per il combattimento non c‘è più una ragione.
Il cancro consumista le menti ha devastato
giovani senz’ossa il solo risultato
giovani perduti quanti anni buttati
signori del sistema non ci avete piegati…
;)