bohaterowie i inni

bohaterowie i inni

ciekawy tekst, dobrze się czyta.

W 1938-1939 zeszły w sposób nagły dwa państwa – CSR i II RP. Pierwsza z podwiniętym ogonem, druga z podniesioną głową.

To właśnie Polska była pierwszym krajem, która stawiła realny opór nazistowskiej Rzeszy Niemieckiej. Wojsko Polskie udowodniło, że II RP nie jest bękartem traktatu wersalskiego (jak był uprzejmy stwierdzić tow. Molotow), a krajem zasługującym na samodzielność i potrafiącym jej bronić.

15 000 żołnierzy Wehrmachtu tej wojny nie przeżyło. Względnie krótki czas kampanii (35 dni) zawdzięczają przewadze w uzbrojeniu i pomocy RKKA – najliczniejszej wtedy armii świata. Chlubny to kontrast z tchórzliwą polityką CSR (czesko-słowacka armia, uzbrojona po zęby, poddała się bez wystrzału).

Po 70 latach mamy prawo być dumni z ówczesnego WP. Z Jordanowa i Wegierskiej Górki, z Warszawy i Modlina, z Gdyni i Westerplatte, z Kutna i Kocka, z Wizny i Mokrej. Nie zapomnimy.

A minister Beck ? A ta miernota nie zasługuje na wymienianie w jednym szeregu z powyższymi. Ale to już temat na inną opowieść.


CHWAŁA BOHATEROM! By: referent (15 komentarzy) 31 sierpień, 2009 - 14:42