jedna fontanna koło Hali kosztowała ok. 2 miliony zetów. Taki WYPAS! Za te grosiki postawiono kładkę przez fosę naprzeciw Dworca Świebodzkiego. Jeden most “wenecki” to koszt wszystkich fontann Wrocławia na najbliższe parę dzieśięcioleci!
W takim klimacie jak nasz, w Niemczech, a dokładniej w Nadrenii, widziałem urokliwe miasteczka, gdzie na głównym deptaku było kilka, kilkanaście takicj obiektów wodnych jak fontanna w Rynku. To przestrzeń publiczna i ona nie musi wyglądać jak granitowe klepisko. Tak uważam ja, który zajmuję się planowaniem przestrzennym, Ale może się nie znam…
Panie Jerzy,
jedna fontanna koło Hali kosztowała ok. 2 miliony zetów. Taki WYPAS! Za te grosiki postawiono kładkę przez fosę naprzeciw Dworca Świebodzkiego. Jeden most “wenecki” to koszt wszystkich fontann Wrocławia na najbliższe parę dzieśięcioleci!
W takim klimacie jak nasz, w Niemczech, a dokładniej w Nadrenii, widziałem urokliwe miasteczka, gdzie na głównym deptaku było kilka, kilkanaście takicj obiektów wodnych jak fontanna w Rynku. To przestrzeń publiczna i ona nie musi wyglądać jak granitowe klepisko. Tak uważam ja, który zajmuję się planowaniem przestrzennym, Ale może się nie znam…
jotesz -- 23.08.2009 - 14:14