Paluszki lizać.
To zbankrutowanie dziennika przez Katarynę to czysta poezja. Chylę czoła.
Pozdrawiam
Drogi Igło!
Paluszki lizać.
To zbankrutowanie dziennika przez Katarynę to czysta poezja. Chylę czoła.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 07.06.2009 - 20:45