sorry, ten powyżej koment jest do ciebie, nie do Yassy. Kopyrtnęlo mi się.
A Yassę proszę, by pod zadnym pozorem nie czytal powyższego. Naruszy moją własnośc intelektualną ;-)
Co do Hegla. Ja te wszystkie cuda wianki przeczytac zwyczajnie musiałem. Przyznam, że w większości przypadkow (ciekawośc, że im bliżej dnia dzisiejszego, tym większy belkot) czytałem autentycznie z musu. Np. ten “Człowiek jednowymiarowy”- słodki Jezu! Mój pies kombinuje bardziej z sensem.
Git
sorry, ten powyżej koment jest do ciebie, nie do Yassy. Kopyrtnęlo mi się.
A Yassę proszę, by pod zadnym pozorem nie czytal powyższego. Naruszy moją własnośc intelektualną ;-)
Co do Hegla. Ja te wszystkie cuda wianki przeczytac zwyczajnie musiałem. Przyznam, że w większości przypadkow (ciekawośc, że im bliżej dnia dzisiejszego, tym większy belkot) czytałem autentycznie z musu. Np. ten “Człowiek jednowymiarowy”- słodki Jezu! Mój pies kombinuje bardziej z sensem.
Artur M. Nicpoń -- 04.05.2009 - 01:02