Ziggi,

Ziggi,

i tak i nie.

Znaczy pewnie sprawa powinna być przygotowana tak, by miała szansę na przeforsowanie i sukces, zgłaszanie tego pomysłu ze świadomością że przepadnie faktycznie nie miało senu.

Ale, uważam, że gdy już został on zgłosozny, zważywszy na symbolikę i wagę jednak sprawy, wszyscy polscy deputowani powinni poprzeć projekt.

Albo wcześniej próbować nie dopuścić , by on się pojawił, ewentualnie od dawna mówić dlaczego nie moga go poprzeć, a nie tłumaczyć się teraz błędami technicznymi, bo to żenada.

Dalej, nie zgadzam się z tobą, że nie ma jednoznacznych bohaterów, że jak dla pOlaków bohater, to dla Litwinów czy kogoś koniecznie musi być zdrajcą.

Są jednoznaczne postacie, symbole walki z nazizme czy komunizmem, które powinny być upamiętnione (moim zdaniem) w całej Europie.
Pilecki na pewno do nich należy, należy do nich Carl von Ossietzky choćby z Niemiec czy z półki artystów Thomas Mann.

Sa jeszcze jan Karski, Jan Nowak Jeziorański, Irena Sendler, Zofia Kossak Szczucka, janusz Korczak.
Postacie, z których Polska musi być dumna i musi o nich mówić w Europie.

I kazdy naród i państwo ma takie osoby, które mogą być uznane w całej Europie.
Oczywiście wyrzucam skrajhne postawy, bo wiadomo, że neonaziści Sendlerowej nie będą sławić, a z kolei niewolnicy politycznej poprawności, nie rozumiejący dawnych “standardów” nie wybaczą nigdy Kossak-Szcuckiej antysemickich wstawek w tekstach różnych.

Tyle że to nie odbiera tym osobom wielkości.


Zawodowi mąciciele - sprawa Pileckiego By: Ziggi (10 komentarzy) 15 kwiecień, 2009 - 22:20