Być może faktycznie to nie ma znaczenia.
Ludobójstwo to ludobójstwo.
Pretekst (czy powód) to rzecz drugorzędna.
Tym niemniej pogrzebałem trochę w sieci i podejrzewam, że mogło chodzić o Akcję Burza.
Słowa współpraca wcale nie brałbym w cudzysłów.
Przykładowo opanowanie Lwowa koniec lipca 1944 zostało przeprowadzone w ścisłym współdziałaniu oddziałów Armii Krajowej i regularnych wojsk sowieckich.
(to, co Sowieci później z tymi oddziałami zrobili, to już zupełnie inna sprawa)
@Dymitr Bagiński & Jerzy Maciejowski
Być może faktycznie to nie ma znaczenia.
Ludobójstwo to ludobójstwo.
Pretekst (czy powód) to rzecz drugorzędna.
Tym niemniej pogrzebałem trochę w sieci i podejrzewam, że mogło chodzić o Akcję Burza.
Słowa współpraca wcale nie brałbym w cudzysłów.
Przykładowo opanowanie Lwowa koniec lipca 1944 zostało przeprowadzone w ścisłym współdziałaniu oddziałów Armii Krajowej i regularnych wojsk sowieckich.
(to, co Sowieci później z tymi oddziałami zrobili, to już zupełnie inna sprawa)
O ten kontekst właśnie mi chodziło.
Pozdrawiam
Radecki -- 25.02.2009 - 15:36