Fakt, mój niemota jest poniekąd artystą, prawda :-) Codziennie dociera to do mnie z całą mocą. I wciąż mocniej, i mocniej, i mocniej… Z psem też potwierdzam, i ze śmieciami, w ogóle prawie na wszystko się zgadzam…
Odmeldowuję się, idę spać, im prędzej się położę, tym prędzej wstanę. U referentowej już się wyreklamowałem. Nie pozmywam, nie sprzątam; nic. Nie wiem, co na to nasz rząd, podejrzewam, że ma mnie w dupie (pardą). Na razie,
-->Igła
Fakt, mój niemota jest poniekąd artystą, prawda :-) Codziennie dociera to do mnie z całą mocą. I wciąż mocniej, i mocniej, i mocniej… Z psem też potwierdzam, i ze śmieciami, w ogóle prawie na wszystko się zgadzam…
Odmeldowuję się, idę spać, im prędzej się położę, tym prędzej wstanę. U referentowej już się wyreklamowałem. Nie pozmywam, nie sprzątam; nic. Nie wiem, co na to nasz rząd, podejrzewam, że ma mnie w dupie (pardą). Na razie,
referent Bulzacki -- 24.02.2009 - 18:51