Poszerzyłem ogląd i utwierdziłem się w swoim przekonaniu. To jest problem techniczny. Oczywiście politycy rozgrywają sprawę po swojemu. Prorokuję, że gaz popłynie, jak tylko mrozy odpuszczą. W Rosji i na Ukrainie. Natychmiast.
Pozdrawiam
@Lorenzo
Poszerzyłem ogląd i utwierdziłem się w swoim przekonaniu.
To jest problem techniczny.
Oczywiście politycy rozgrywają sprawę po swojemu.
Prorokuję, że gaz popłynie, jak tylko mrozy odpuszczą.
W Rosji i na Ukrainie.
Natychmiast.
Pozdrawiam
Radecki -- 07.01.2009 - 22:22