Ale nie mam potrzeby się tłumaczyć, co, kiedy, jak, dlaczego – bo to do niczego nie doprowadzi.
Zbyt daleko jesteśmy chyba i zupełnie inaczej świat i ludzi widzimy.
Ale to chyba bez znaczenia akurat.
Dlatego myśl sobie co chcesz i jak Ci wygodnie… :-)
Trzeba dbać o swoje dobre samopoczucie przecież.
Acha – z tego że napisałem “już” wynikać może, że próbowałem conajmniej raz, albo nawet, że nie próbowałem jeszcze ani razu, ale miałem ochotę coś Ci wyjaśnić w przyszłości :-). To “już” stwierdza jedynie fakt, że nie widzę już po prostu takiej potrzeby, czy tam sensu, coby spróbować...
Arturze
Sugeruję? – być może…
Ale nie mam potrzeby się tłumaczyć, co, kiedy, jak, dlaczego – bo to do niczego nie doprowadzi.
Zbyt daleko jesteśmy chyba i zupełnie inaczej świat i ludzi widzimy.
Ale to chyba bez znaczenia akurat.
Dlatego myśl sobie co chcesz i jak Ci wygodnie… :-)
Trzeba dbać o swoje dobre samopoczucie przecież.
Acha – z tego że napisałem “już” wynikać może, że próbowałem conajmniej raz, albo nawet, że nie próbowałem jeszcze ani razu, ale miałem ochotę coś Ci wyjaśnić w przyszłości :-). To “już” stwierdza jedynie fakt, że nie widzę już po prostu takiej potrzeby, czy tam sensu, coby spróbować...
pozdrowienia
Jacek Ka. -- 30.12.2008 - 17:04