-->Igła

-->Igła

I znowu spalę potencjalny tekst, który miałem zamiar kiedyś napisać (spalę, jak ostatnio u sergiusza), ale byłem kiedyś mimowolnym uczestnikiem bardzo dużego zebrania (spędu), podczas którego wypowiadali się bardzo opiniotwórczy i bardzo ważni przedstawiciele pewnej bardzo dworskiej dziedziny wiedzy, podczas którego największe oklaski (można powiedzieć – bardzo oklaski) zebrała następująca wypowiedź: “Tworzenie demokratycznego państwa prawa trwałoby krócej, gdyby nam nie przeszkadzała Solidarność”. Dla ścisłości dodam, że jednak nie wszyscy klaskali, ale na sali byli w zdecydowanej mniejszości. Od razu też wyjaśnię, że nie było tam nominalnych polityków. I co?

Nic. Trzeba jakoś z tym żyć. Skoro nie powiesiliśmy na latarni.

Swoją drogą, ciekawe jak tam u generała w poglądach na homoseksualizm. Krytyka Polityczna jest bardzo na tym punkcie czuła, bardzo. We wczorajszej Rzepie czytałem, że już Świetlicki niekomilfo, bo, prawda, tematy nieodpowiednie podejmuje i świadectwa nie chce dawać. Inna sprawa, czy Świetelicki ma jakiekolwiek świadectwo.


Pamiętać By: archiwumreferenta (8 komentarzy) 14 grudzień, 2008 - 09:15