patrząc na tekst i komentarze.
I mówiąc szczerze “wali mnie to”. Podobno mamy równouprawnienie. Czyli: Pani wolno wygadywać idiotyzmy. A mnie wolno te idiotyzmy kopać po kostkach.
I tego będę się trzymał.
Dziwnego dokonuje Pani podziału
patrząc na tekst i komentarze.
I mówiąc szczerze “wali mnie to”.
Podobno mamy równouprawnienie.
Czyli: Pani wolno wygadywać idiotyzmy.
A mnie wolno te idiotyzmy kopać po kostkach.
I tego będę się trzymał.
Kazik -- 22.11.2008 - 22:01