“jeśli jest klimat i warunki są odpowiednie, to powstają Wariacje Goldbergowskie”
No nie za bardzo. Przede wszystkim musi być Glenn Gould.
Albo ktoś, kto podobnie jak on ma odwagę zerwać z ogólnie przyjętymi schematami. Nie boi się ryzyka, niestraszne mu drwiące i krytyczne słowa. I ludzie pukający się w czoło na jego widok.
Dla mnie tekst Referenta to przede wszystkim tekst o odwadze.
I mam nadzieję, że Referentowi nie zabraknie odwagi i samozaparcia aby dalej pisać na TXT. Wbrew opiniom ludzi małej wiary.
>Yassa
“jeśli jest klimat i warunki są odpowiednie, to powstają Wariacje Goldbergowskie”
No nie za bardzo. Przede wszystkim musi być Glenn Gould.
Albo ktoś, kto podobnie jak on ma odwagę zerwać z ogólnie przyjętymi schematami. Nie boi się ryzyka, niestraszne mu drwiące i krytyczne słowa. I ludzie pukający się w czoło na jego widok.
Dla mnie tekst Referenta to przede wszystkim tekst o odwadze.
I mam nadzieję, że Referentowi nie zabraknie odwagi i samozaparcia aby dalej pisać na TXT. Wbrew opiniom ludzi małej wiary.
Delilah -- 20.11.2008 - 10:27