20 lat temu to on był młokosem, a nie prezesem, a niedawno dopiero wrócił z odsunięcia gdy Kalinowski próbował nową jakość wnieść do PSL.
Niemniej PSL jest ciekawostka zoologiczną na polskiej scenie politycznej. Pokazuje jak partia świetnie się porusza w naszym bagienku. Centralnie się nie wychyla (Kłopotek ostatnio dumnie piał o centrowowści) a skrzętnie rozbudowuje lokalną sitwę.
trochę pan przecenił Pawlaka
20 lat temu to on był młokosem, a nie prezesem, a niedawno dopiero wrócił z odsunięcia gdy Kalinowski próbował nową jakość wnieść do PSL.
Niemniej PSL jest ciekawostka zoologiczną na polskiej scenie politycznej. Pokazuje jak partia świetnie się porusza w naszym bagienku. Centralnie się nie wychyla (Kłopotek ostatnio dumnie piał o centrowowści) a skrzętnie rozbudowuje lokalną sitwę.
sajonara -- 10.11.2008 - 12:40