Że co oni mogą w tych Stanach kupować? No niech mnie Pan nie rozśmiesza. Przecież oni to u siebie robią. A na bardziej zaawansowane technologie (czyli niecywilne) to im nikt zgody nie da, prawda?
I przepraszam bardzo, ale mam wrażenie, że Pan się pogniewał na “dziecko” i użala się nad “rodzicami”. Ktoś tam, do cholery, kiedyś postanowił przenieść swoją produkcję, nie? No to mają!
Panie Stary
Że co oni mogą w tych Stanach kupować? No niech mnie Pan nie rozśmiesza. Przecież oni to u siebie robią. A na bardziej zaawansowane technologie (czyli niecywilne) to im nikt zgody nie da, prawda?
I przepraszam bardzo, ale mam wrażenie, że Pan się pogniewał na “dziecko” i użala się nad “rodzicami”. Ktoś tam, do cholery, kiedyś postanowił przenieść swoją produkcję, nie? No to mają!
A prawda leży tam gdzie leży. :)
Kazik -- 04.11.2008 - 15:49