Zamarła, bo bloger Banan został przysypany toną spraw nie cierpiących zwłoki i wszyscy naokoło w realu, k#$%a, coś od niego chcieli. Ale już natrętów spławił i wraca do spraw ważnych, z blogerem Madem się komunikując. I znać dadzą rychło światu TXT. Howgh.
@Dymitr Bagiński
Zamarła, bo bloger Banan został przysypany toną spraw nie cierpiących zwłoki i wszyscy naokoło w realu, k#$%a, coś od niego chcieli. Ale już natrętów spławił i wraca do spraw ważnych, z blogerem Madem się komunikując. I znać dadzą rychło światu TXT. Howgh.
Banan -- 05.10.2008 - 23:35