Ale historia lubi się powtarzać.
A to, co imć Janecki dziś w Trójce rzucił, jak Grześ mówi, to już wcześniej krążyło to tu to tam.
A ja właśnie kupiłem w taniej książce “Rysia” Tyma. Taka literacka wersja scenariusza filmu, którego nie widziałem. I jakoś tak czytam i w ogóle się nie śmieję. Ryś wiecznie żywy.
Ech, panie Stary
Mój zakład wciąż nierozstrzygnięty.
Ale historia lubi się powtarzać.
A to, co imć Janecki dziś w Trójce rzucił, jak Grześ mówi, to już wcześniej krążyło to tu to tam.
A ja właśnie kupiłem w taniej książce “Rysia” Tyma. Taka literacka wersja scenariusza filmu, którego nie widziałem. I jakoś tak czytam i w ogóle się nie śmieję. Ryś wiecznie żywy.
odys -- 04.10.2008 - 19:28