“Wynika nasza nędza intelektualna i moralna. Nasza hipokryzja. I nasze lenistwo. One nam wszystkim kazały sie zgodzić na to aby garstka szalbierców podjęła za nas, czy w naszym imieniu próbę uzdrowienia naszego państwa. Przy pomocy czarodziejskich sztuczek. Lustracji, dekomunizacji i ustanowienia CBA.”
A wcześniej tego nie było?
Co takiego zepsuł PiS czego nie zepsuli jego poprzednicy czy następcy?
Abstrahuje teraz od klimatu, który oni tworzyli i od buractwa z samoobrony czy fanatyków z LPR.
Bo to sam krytykowałem nieraz.
Ale konkretnie. SLD nie wybudowało autostrad, PiS tego nie zrobił i peŁo też nic nie robi.
I te najlepsze lata stracone, a np. w latach 2001-2005 nie było najlepszych lat?
teraz PO też nie traci?
No bo jakie reformy podejmuje i co pożytecznego robi?
Sorry, ale jak dla mnie to zapędzasz się w krytyce i jechaniu po PiS.
Mam wrażenie, że to już chjyba z przyzwyczajenia.
Albo już jak u RRK misja.
No a ja jakoś nie wierzę misjonarzom:)
Obojętnie po której stronie sa i kogo krytykują.
Hm,
“Wynika nasza nędza intelektualna i moralna. Nasza hipokryzja. I nasze lenistwo. One nam wszystkim kazały sie zgodzić na to aby garstka szalbierców podjęła za nas, czy w naszym imieniu próbę uzdrowienia naszego państwa. Przy pomocy czarodziejskich sztuczek. Lustracji, dekomunizacji i ustanowienia CBA.”
A wcześniej tego nie było?
Co takiego zepsuł PiS czego nie zepsuli jego poprzednicy czy następcy?
Abstrahuje teraz od klimatu, który oni tworzyli i od buractwa z samoobrony czy fanatyków z LPR.
Bo to sam krytykowałem nieraz.
Ale konkretnie.
SLD nie wybudowało autostrad, PiS tego nie zrobił i peŁo też nic nie robi.
I te najlepsze lata stracone, a np. w latach 2001-2005 nie było najlepszych lat?
teraz PO też nie traci?
No bo jakie reformy podejmuje i co pożytecznego robi?
Sorry, ale jak dla mnie to zapędzasz się w krytyce i jechaniu po PiS.
grześ -- 27.09.2008 - 16:53Mam wrażenie, że to już chjyba z przyzwyczajenia.
Albo już jak u RRK misja.
No a ja jakoś nie wierzę misjonarzom:)
Obojętnie po której stronie sa i kogo krytykują.