Pozostanę głucha na Pana sugestie pozostając w żalu, że tak łatwo za Pana czasów było.
I proszę mi tu traumatycznych doświadczeń z czasów edukacyjnych nie wywlekać.
Oraz wbrew własnym deklaracjom faz księżyca nie wymieniać.
No.
Tak sobie pomyślałam, że napisał Pan tekst o tym jak to trudno jest czasem, kiedy ktoś czegoś nie zrozumie, a od tego do awantury blisko.
Zostało ustalone, że u Pana bardzo blisko, a ja nad sobą pracuję w tej sprawie.
No to Panu piosenkę ofiaruję, bo ona jest na temat.
Innej nie ośmieliłabym się...
Pozdrawiam śpiewając razem z Kasią. Ona już tyle o mnie zaśpiewała, że nawet nie wspomnę.
Panie Yayco
Pozostanę głucha na Pana sugestie pozostając w żalu, że tak łatwo za Pana czasów było.
I proszę mi tu traumatycznych doświadczeń z czasów edukacyjnych nie wywlekać.
Oraz wbrew własnym deklaracjom faz księżyca nie wymieniać.
No.
Tak sobie pomyślałam, że napisał Pan tekst o tym jak to trudno jest czasem, kiedy ktoś czegoś nie zrozumie, a od tego do awantury blisko.
Zostało ustalone, że u Pana bardzo blisko, a ja nad sobą pracuję w tej sprawie.
No to Panu piosenkę ofiaruję, bo ona jest na temat.
Innej nie ośmieliłabym się...
Pozdrawiam śpiewając razem z Kasią. Ona już tyle o mnie zaśpiewała, że nawet nie wspomnę.
Gretchen -- 21.09.2008 - 22:01