Właśnie dlatego na TXT Dymitr ma swoje miejsce. Nie można schować Wołynia.
Nie można też odbudować wzajemnych relacji, jeżeli nie nie oczyścimy pola.
Należy też sprawy nazwać po imieniu.
Panie Arturze
Właśnie dlatego na TXT Dymitr ma swoje miejsce.
Nie można schować Wołynia.
Nie można też odbudować wzajemnych relacji, jeżeli nie nie oczyścimy pola.
Należy też sprawy nazwać po imieniu.
Igła -- 05.09.2008 - 12:23