z calym szacunkiem, ale ten “gruziński szlak” nigdy nie istnial i nie mial najmniejszych szans, by zaistnieć. To po prostu tylko pobożne życzenia nie znających realiów polityków.
Pozdrawiam serdecznie
Pani Renato
z calym szacunkiem, ale ten “gruziński szlak” nigdy nie istnial i nie mial najmniejszych szans, by zaistnieć. To po prostu tylko pobożne życzenia nie znających realiów polityków.
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 13.08.2008 - 18:23