Istotnie Małgorzata z greckiego wzięta oznacza perłę.
Na stronce jakiejś znalazałam taki opis:
“Imię Małgorzata pochodzi od słowa margarita, które po łacinie i po grecku znaczyło “perła”. Słowo to zresztą, wraz z samymi klejnotami, przybyło w starożytności z Persji, gdyż w Zatoce Perskiej od dawien dawna poławiano perły.
Perły zawsze były przedmiotami magicznymi: w kształcie idealnej kuli lub kropli jak łza, obdarzone tajemniczym blaskiem, wyławiane w groźnych głębinach mórz, gdzie czaiły się rekiny, ośmiornice i inne potwory…
Perły były symbolem tego, co najcenniejsze. Jezus w znanej przypowieści przyrównywał swoje nauki do drogocennej perły.
Drugi z wielkich założycieli religii, Budda, sam był przez swoich wyznawców nazywany “perłą w kwiecie lotosu”, Mani Padme.
Spośród wielu klejnotów perła jest tym najbardziej kobiecym.
Nie jest twarda i ostra jak diament, rubin, kryształ górski, przeciwnie, okrągła, łagodna w dotyku.
Powstaje w głębi morza, a więc w żeńskim żywiole wody.
Rodzi ją żywa istota, małż perłopław.
Swoją postacią perła przypomina Księżyc – planetarnego patrona wód i tego, co żeńskie.”
Dymitrze
Witaj przede wszystkim :)
Istotnie Małgorzata z greckiego wzięta oznacza perłę.
Na stronce jakiejś znalazałam taki opis:
“Imię Małgorzata pochodzi od słowa margarita, które po łacinie i po grecku znaczyło “perła”. Słowo to zresztą, wraz z samymi klejnotami, przybyło w starożytności z Persji, gdyż w Zatoce Perskiej od dawien dawna poławiano perły.
Perły zawsze były przedmiotami magicznymi: w kształcie idealnej kuli lub kropli jak łza, obdarzone tajemniczym blaskiem, wyławiane w groźnych głębinach mórz, gdzie czaiły się rekiny, ośmiornice i inne potwory…
Perły były symbolem tego, co najcenniejsze. Jezus w znanej przypowieści przyrównywał swoje nauki do drogocennej perły.
Drugi z wielkich założycieli religii, Budda, sam był przez swoich wyznawców nazywany “perłą w kwiecie lotosu”, Mani Padme.
Spośród wielu klejnotów perła jest tym najbardziej kobiecym.
Nie jest twarda i ostra jak diament, rubin, kryształ górski, przeciwnie, okrągła, łagodna w dotyku.
Powstaje w głębi morza, a więc w żeńskim żywiole wody.
Rodzi ją żywa istota, małż perłopław.
Swoją postacią perła przypomina Księżyc – planetarnego patrona wód i tego, co żeńskie.”
( http://www.imiona.dla-dzieci.org/malgorzata,316.html )
CHYBA najpiękniejsze z żeńskich imion? Najpiękniejsze bez wątpienia.
Chciałabym żeby moja córka nosiła to imię, no ale… Sam rozumiesz.
Bułhakow też wiedział co robi.
Gretchen -- 18.06.2008 - 22:18