jadąc dzisiaj rowerem, a więc z szybkością niezbyt oszałamiająca, zauważyłem na kamienicy zamieszkałej przez emerytowanych milicjantów, będącej jeszcze wczesniej lokalnym Białym Domkiem PZPR napis:
Umarł Sojusz, umarł,
Już leży na desce,
Trza go dobić osikowym kołkiem,
By nie podskoczył jeszcze…
To tak off topic. Miło było Pana poznać. Pozostaję zgięty…
Panie Historyku,
jadąc dzisiaj rowerem, a więc z szybkością niezbyt oszałamiająca, zauważyłem na kamienicy zamieszkałej przez emerytowanych milicjantów, będącej jeszcze wczesniej lokalnym Białym Domkiem PZPR napis:
Umarł Sojusz, umarł,
Już leży na desce,
Trza go dobić osikowym kołkiem,
By nie podskoczył jeszcze…
To tak off topic. Miło było Pana poznać. Pozostaję zgięty…
Andrzej F. Kleina -- 15.06.2008 - 19:18