pojechałeś Pan po bandzie aż mnie w oczkach chabrowych zamigotało.
No dobra niech będzie po Pańskiemu,ale Pan jako człowiek wojujący to proszę wystawić listę tych przez Pana cacanych,cobyśmy ich w zapale wojennym na szwank nie narazili.
Wiem na pewno,że to bractwo wspólnego frontu walki o kasę za nic ma etos dziennikarski.Gorzej bo ja dziennikarza z krwi i kości nie znam,no ale…?
Szanowny Panie Igło
pojechałeś Pan po bandzie aż mnie w oczkach chabrowych zamigotało.
No dobra niech będzie po Pańskiemu,ale Pan jako człowiek wojujący to proszę wystawić listę tych przez Pana cacanych,cobyśmy ich w zapale wojennym na szwank nie narazili.
Wiem na pewno,że to bractwo wspólnego frontu walki o kasę za nic ma etos dziennikarski.Gorzej bo ja dziennikarza z krwi i kości nie znam,no ale…?
Pozdrawiam z letka podekscytowany
Zenek -- 25.05.2008 - 05:08