Panie Marku, a tak właściwie w tym naszym dziwnym świecie chodzi o takie małe coś, o pozornie niedosiężne zadowolenie i satysfakcję, a to malutkie coś mamy w zasięgu ręki, tylko popatrzeć wzrokiem osłabionym i jest szczęście (!) bez złośliwości, bez nienawiści, bez nicości, bez bylejakości…ludzi dobrej woli jest więcej…w to wierzę.
Pozdrawiam.
Witam.
Panie Marku, a tak właściwie w tym naszym dziwnym świecie chodzi o takie małe coś, o pozornie niedosiężne zadowolenie i satysfakcję, a to malutkie coś mamy w zasięgu ręki, tylko popatrzeć wzrokiem osłabionym i jest szczęście (!) bez złośliwości, bez nienawiści, bez nicości, bez bylejakości…ludzi dobrej woli jest więcej…w to wierzę.
nutka -- 23.05.2008 - 17:34Pozdrawiam.