gdzie te czasy, kiedy adrenaliną reagowałam na bełkoty rózne.
Teraz to coraz cześciej totalna bezradnosc mnie ogarnia. Jeszcze jakimś kątkiem duszy wierzę, ze jak się o czyms napisze, upubliczni, porozmawia – to w końcu i do zmiany sie doprowadzi. Ale ja wiem czy to prawda?
Och, Lorenzo,
gdzie te czasy, kiedy adrenaliną reagowałam na bełkoty rózne.
Teraz to coraz cześciej totalna bezradnosc mnie ogarnia. Jeszcze jakimś kątkiem duszy wierzę, ze jak się o czyms napisze, upubliczni, porozmawia – to w końcu i do zmiany sie doprowadzi. Ale ja wiem czy to prawda?
zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...
Anna Mieszczanek -- 17.05.2008 - 08:06