przynajmniej na początku – czyli pytania z poszerzoną odpowiedzią, np. o alternatywnych sposobach dojazdu do Zakopanego, czy na Podhale w ogóle. I to raczej teraz, bo co będzie za miesięcy kilka można w naszej rzeczywistości traktować raczej jako marzenia lub wierzenia magiczne (tu widzę znaczącą role Pani Magii).
Tak też to sobie wymyśliłem, Panie Yayco,
przynajmniej na początku – czyli pytania z poszerzoną odpowiedzią, np. o alternatywnych sposobach dojazdu do Zakopanego, czy na Podhale w ogóle. I to raczej teraz, bo co będzie za miesięcy kilka można w naszej rzeczywistości traktować raczej jako marzenia lub wierzenia magiczne (tu widzę znaczącą role Pani Magii).
Pozdrawiam dyspozycyjnie
Lorenzo -- 16.05.2008 - 13:08