Pani Magio!

Pani Magio!

Różnica jest taka, że na stolarza się trzeba kształcić, zaś krytykuje się jego dzieło, a nie to czy mocno bije żonę.

Natomiast polityków najczęściej nie krytykuje się za zrzeczenie się suwerenności czy ograniczanie wolności, tylko za to, że mają problemy wyniesione z dzieciństwa.

To zupełnie różne kategorie. Jestem zwolennikiem poglądu przedstawionego w pewnej książce: „niech pierwszy podniesie kamień, kto jest bez winy”. Jeśli robi Pani krzywe szafy, to nie należy krytykować tych co robią krzywe inaczej.

Pozdrawiam


Nie przykry a żałosny incydent By: kriskul (7 komentarzy) 7 maj, 2008 - 17:47