Panie Zenku!

Panie Zenku!

Wydaje mi się, że wstydzić powinni się ci, co krzyczą, że prezydent (poseł, premier) jest „be”, ale zapytani o gotowość pełnienia dowolnej funkcji publicznej odpowiadają, że oni nie mogą.

Dlatego pytam: czy jest Pan gotowy pomóc w posprzątaniu tego bałaganu i wystartować w wyborach do sejmu (do izby poselskiej lub senatorskiej)? Jeśli nie, to proszę nie krytykować tego co się odważył, jeśli tak, to możemy poczynić wstępne ustalenia. Brakuje mi jeszcze 538 kandydatów.

Pozdrawiam


Nie przykry a żałosny incydent By: kriskul (7 komentarzy) 7 maj, 2008 - 17:47