Zetor,

Zetor,

wielkim tekstem powracasz, znaczy świetnym.
jak zwykle ostro, bezkompromisowo, no i celnie.

Acz przytłaczająco:

,,A ja marzę o ludziach, dla których każda twarz i każde oczy są inne. Oni by zapłakali nad taką wieścią.”

Eh, marzenia, wiesz, co takie marzenia się raczej nie spełnią, znaczy nie da się tak, bny zła nie było.
Wygodniej jest jak piszesz niczego nie widzieć, nawet jak się widzi w telewizorze, to zawsze jest to daleko.
Darfur, daleko, Tybet daleko, Ujgurzy daleko, czeczenia daleko.
A umierają tak smao wszyscy.

pzdr

I pisz, choć jak mi napisałeś nie ma to znaczia, ale trza:)
Znaczy czekam na kolejne teksty.


Krótka historia o ludobójstwie By: Zetor (6 komentarzy) 28 kwiecień, 2008 - 18:39