Panie Igło, zupy to nie moja domena.
Natomiast chcę zwrócić Pana uwagę na zdecydowaną konieczność poczynienia ustaleń co do obowiązującego uczestników TXT menu.
Nie może być tak, żeby każdy sobie dowolnie ową bezmięsność interpretował.
Niestety
Panie Igło, zupy to nie moja domena.
Natomiast chcę zwrócić Pana uwagę na zdecydowaną konieczność poczynienia ustaleń co do obowiązującego uczestników TXT menu.
Nie może być tak, żeby każdy sobie dowolnie ową bezmięsność interpretował.
Gretchen -- 19.04.2008 - 12:30