Nie podpadniesz, bo niby dlaczego i za co miałbyś podpaść?
Nie ukrywam, że na mnie ten film zrobił duze wrażenie, głównie dlatego że został nakrecony na podstawie prawdziwej historii. Jednak mimo wszystko nie sposób ocenić ile prawdy w nim zawarto.
Podobnie jak Ty chyba nie potrafię “wczuć się” w główną bohaterkę, jadnak nie potrafie również nie stawiac sobie pytań czy miała jakiekolwiek inne możliwości pokierowania swoim zyciem oraz ile w życiu zależy od nas samych a ile jest zależne od okoliczności, losu, przeznaczenia.
>Grzesiu
Nie podpadniesz, bo niby dlaczego i za co miałbyś podpaść?
Nie ukrywam, że na mnie ten film zrobił duze wrażenie, głównie dlatego że został nakrecony na podstawie prawdziwej historii. Jednak mimo wszystko nie sposób ocenić ile prawdy w nim zawarto.
Delilah -- 12.04.2008 - 21:49Podobnie jak Ty chyba nie potrafię “wczuć się” w główną bohaterkę, jadnak nie potrafie również nie stawiac sobie pytań czy miała jakiekolwiek inne możliwości pokierowania swoim zyciem oraz ile w życiu zależy od nas samych a ile jest zależne od okoliczności, losu, przeznaczenia.