czytaj po ludzku a nie jako referat na to jak jest w stanach w każdym, domu, szkole, itd.
Może na zobrazowanie Twojego czytania:
To, że burmistrz Nowego Yorku ograniczył przestępczość wcale nie oznacza, że ona znikła.
Ty po przeczytaniu tekstu twierdzisz, że ja piszę, że “zlikwidował”.
Tekst mówi o tym, że po czasach rewolucji seksualnej i doświadczenie problemów także finansowych obicążających budżet USA problem zakażeń przenoszonych drogą płciową jest zbyt trudny do udźwignięcia aby zwalczać go za pomocą prezerwatyw i propagując “bezpieczny seks”. Te metody nie rozwiązały problemu i nie przyniosły porządanych efektów.
Stąd moda na czystość. Nie znaczy to też, że “show-bisness” ją promuje – wręcz przeciwnie. Ale co innego interes społeczny a co innego interes biznesu.
Tekst jest “fotografią” a nie opracowaniem na temat zachowań nastolatków.
Grześ
czytaj po ludzku a nie jako referat na to jak jest w stanach w każdym, domu, szkole, itd.
Może na zobrazowanie Twojego czytania:
To, że burmistrz Nowego Yorku ograniczył przestępczość wcale nie oznacza, że ona znikła.
Ty po przeczytaniu tekstu twierdzisz, że ja piszę, że “zlikwidował”.
Tekst mówi o tym, że po czasach rewolucji seksualnej i doświadczenie problemów także finansowych obicążających budżet USA problem zakażeń przenoszonych drogą płciową jest zbyt trudny do udźwignięcia aby zwalczać go za pomocą prezerwatyw i propagując “bezpieczny seks”. Te metody nie rozwiązały problemu i nie przyniosły porządanych efektów.
Stąd moda na czystość. Nie znaczy to też, że “show-bisness” ją promuje – wręcz przeciwnie. Ale co innego interes społeczny a co innego interes biznesu.
Tekst jest “fotografią” a nie opracowaniem na temat zachowań nastolatków.
************************
poldek34 -- 08.04.2008 - 13:31“Kto pyta nie błądzi…”