Komentarz Poldka znam, przeczytałem go pod Pani tekstem (który również czytałem, choć dziś już nie pomnę o czym traktuje), zanim jeszcze Pani odpowiedziała.
Niemniej, co już zaznaczyłem w rozmowie z Poldkiem, tę odpowiedź uważam za równie nietaktowną (używam delkatnych słów) co jego komentarz.
Czynić komuś zarzut, że nieszczerze wierzy jest równie dotkliwe, co powątpiewać w czyjąś szczerość wierności wobec ojczyzny.
Hipokryta, zdrajca — oto słowa, które mocno ale szczerze wyrażają taką ocenę człowieka. Nie mogą być odgryzieniem się. To poważne zarzuty, jeśli nie mają mocnego oparcia w faktach — są potwarzą. Tak to odbieram.
Inaczej — czeka nas piekło licytacji kto zasługuje na miano prawdziwego Polaka, prawdziwego patrioty, prawdziwego katolika.
Dała się Pani poznać jako zapalczywa wielbicielka jednej opcji politycznej i nieraz zdarzyło się Pani nadużyć mocnych słów wobec osób często niewiele różniących się z Panią w poglądach. Wobec mnie także. Tym razem mocnym słowem dostała i Pani.
PS. Nie wydaje mi się, bym komentując skargę Poldka stanął po jego stronie. Dość ostro ze mną polemizuje…
Pani Renato
Komentarz Poldka znam, przeczytałem go pod Pani tekstem (który również czytałem, choć dziś już nie pomnę o czym traktuje), zanim jeszcze Pani odpowiedziała.
Niemniej, co już zaznaczyłem w rozmowie z Poldkiem, tę odpowiedź uważam za równie nietaktowną (używam delkatnych słów) co jego komentarz.
Czynić komuś zarzut, że nieszczerze wierzy jest równie dotkliwe, co powątpiewać w czyjąś szczerość wierności wobec ojczyzny.
Hipokryta, zdrajca — oto słowa, które mocno ale szczerze wyrażają taką ocenę człowieka. Nie mogą być odgryzieniem się. To poważne zarzuty, jeśli nie mają mocnego oparcia w faktach — są potwarzą. Tak to odbieram.
Inaczej — czeka nas piekło licytacji kto zasługuje na miano prawdziwego Polaka, prawdziwego patrioty, prawdziwego katolika.
Dała się Pani poznać jako zapalczywa wielbicielka jednej opcji politycznej i nieraz zdarzyło się Pani nadużyć mocnych słów wobec osób często niewiele różniących się z Panią w poglądach. Wobec mnie także. Tym razem mocnym słowem dostała i Pani.
PS. Nie wydaje mi się, bym komentując skargę Poldka stanął po jego stronie. Dość ostro ze mną polemizuje…
Pozdrawiam również
odys -- 07.03.2008 - 20:37