Nie zamierzam niczego forsować. Na czołg się nie nadaję. Nie zamierzam też niczego narzucać. No, może poza kurtką, bo pogoda dość zmienna jest.
Nie zgadzam się też z poglądem Delilah, że TXT jest przedszkolem. Dość często pojawiają się teksty traktujące o poważnych sprawach i nawiązują się pod nimi bynajmniej nie przedszkolne rozmowy. Można się do nich włączyć, nic nie stoi na przeszkodzie. Albo napisać swój własny, całkiem nieprzedszkolny tekst a nie marudzić.
Dobrze jest, że są również teksty lżejszego kalibru. Ich lekkość nie musi być równoznaczna z przedszkolem. To kwestia indywidualnej oceny. Bez nich byśmy tu zdechli, jak po 12 godzinach wykładów. TXT jest różnorodne i takie miało być. Że Admini reagują od czasu do czasu (rzadko zresztą bardzo)? I dobrze. Tam, gdzie mnie nie ma, nie reagowali w ogóle. Skutek chyba widać?
Zenku Drogi
Nie zamierzam niczego forsować. Na czołg się nie nadaję. Nie zamierzam też niczego narzucać. No, może poza kurtką, bo pogoda dość zmienna jest.
Magia -- 27.02.2008 - 10:11Nie zgadzam się też z poglądem Delilah, że TXT jest przedszkolem. Dość często pojawiają się teksty traktujące o poważnych sprawach i nawiązują się pod nimi bynajmniej nie przedszkolne rozmowy. Można się do nich włączyć, nic nie stoi na przeszkodzie. Albo napisać swój własny, całkiem nieprzedszkolny tekst a nie marudzić.
Dobrze jest, że są również teksty lżejszego kalibru. Ich lekkość nie musi być równoznaczna z przedszkolem. To kwestia indywidualnej oceny. Bez nich byśmy tu zdechli, jak po 12 godzinach wykładów.
TXT jest różnorodne i takie miało być. Że Admini reagują od czasu do czasu (rzadko zresztą bardzo)? I dobrze. Tam, gdzie mnie nie ma, nie reagowali w ogóle. Skutek chyba widać?