Mad Dogu

Mad Dogu

dobry trop … w Chorwaci są bardzo prowłoscy …

jak był finał w MŚ to na kempingu był wystawiony TV i traf chciał że akurat przyjechała spora grupka francuskiej młodzieży.

no to co – słowiańska solidarność, chorwacka sympatia do makaroniarzy i żabojadzkie “ale le ble” utonęło w naszej “forca italia”... he he he

“Nie ma Boga, jest motór.”


Tęskniąc za latem. [Cz. 1 Chorwacja] By: docentstopczyk (17 komentarzy) 25 luty, 2008 - 21:54