Bo ja bym bardzo chciała zostać np. Ministrem d/s Lepienia w Nowym Państwie, a tak – nic z tego nie będzie.
To, co napisał pan Lorenzo jest bardzo prawdziwe. I z tego powodu (też) precedens Kosowa może mieć długofalowe skutki w różnych miejscach świata.
W opracowaniu, które wczoraj zapodał Docent, jest taki fragment (str. 23), który mówi o tym, że elity serbskie, zdając sobie sprawę z siły dążeń albańskich do oderwania całej prowincji, opracowały w 2006 szczegółowy plan podziału Kosowa na część północną i południową. Początkowo nikt się nie chciał na to zgodzić. Jednak w sierpniu 2007 głównymi oponentami tego planu byli już tylko Albańczycy.
Jak napisał, pan Lorenzo: “Przecież każdy dentysta chciałby zostać prezydentem, o elektrykach nie wspominając.” Ja do tego zdania dorzucę swoją myśl: a najlepiej za cudze pieniądze.
Szkoda Docencie
Bo ja bym bardzo chciała zostać np. Ministrem d/s Lepienia w Nowym Państwie, a tak – nic z tego nie będzie.
To, co napisał pan Lorenzo jest bardzo prawdziwe. I z tego powodu (też) precedens Kosowa może mieć długofalowe skutki w różnych miejscach świata.
Magia -- 18.02.2008 - 12:31W opracowaniu, które wczoraj zapodał Docent, jest taki fragment (str. 23), który mówi o tym, że elity serbskie, zdając sobie sprawę z siły dążeń albańskich do oderwania całej prowincji, opracowały w 2006 szczegółowy plan podziału Kosowa na część północną i południową. Początkowo nikt się nie chciał na to zgodzić. Jednak w sierpniu 2007 głównymi oponentami tego planu byli już tylko Albańczycy.
Jak napisał, pan Lorenzo: “Przecież każdy dentysta chciałby zostać prezydentem, o elektrykach nie wspominając.” Ja do tego zdania dorzucę swoją myśl: a najlepiej za cudze pieniądze.