W tym sensie najwyższym stopniem rozwoju jest społeczeństwo, w którym wszystkie jednostki samodzielnie i jednakowo interpretują Prawo, a tworzone relacje są tego wynikiem.
(podkreślenie moje)
Mówi Pan o kopcu termitów? Nawet w nim nie ma mowy o połączeniu “samodzielności interpretacji” z ich “jednakowością”.
Pozdrawiam interpretacyjnie…
Panie Wojtasie
Napisał Pan:
W tym sensie najwyższym stopniem rozwoju jest społeczeństwo, w którym wszystkie jednostki samodzielnie i jednakowo interpretują Prawo, a tworzone relacje są tego wynikiem.
(podkreślenie moje)
Mówi Pan o kopcu termitów? Nawet w nim nie ma mowy o połączeniu “samodzielności interpretacji” z ich “jednakowością”.
Magia -- 16.02.2008 - 17:31Pozdrawiam interpretacyjnie…