re: Tekst, w którym autor nie dość,że próbuje być zabawny to i d

re: Tekst, w którym autor nie dość,że próbuje być zabawny to i d

Yassa, no zajebiści jajcarze, szcególnie ja jak smęcę jak powyżej

Hamiltonie, Schreibera nie czytam, Rybitzky jest nierówny, jakoś nie przemawiają do mnie w wiekszości jego teksty, nudzi trochę...

Futrzaku, e tam, trochę rozrób i na TXT było, nie jest tak cąłkiem spokojnie, ale nawet jak czytamtu jakies konfliktowe teksty, to i tak są dodatkiem do dyskusji, a nie jej zastępstwem.
No i nie ma tyle etykietek, obelg, manipulacji, złej woli…
Przynajmniej takie me wrażenie. może mylne…

Arundati roy, i tak trzymać:),mam tak samo,

Kriskul, no bo jak ktos jest słaby w gadce, to jedzie kliszą typu ,,Wyborcza”, mnie to wkurza, bo ja nikomu nie wytykam, że nim npo. ,,GP” manipuluje…


Tekst, w którym autor nie dość,że próbuje być zabawny to i dowodzi wyższości TXT nad S24 By: tecumseh (19 komentarzy) 12 luty, 2008 - 23:30