Aleś wyskoczył. Edka zjedli. No ładnie. U nas tez kiedyś psa w parku zjedli, ale jaki to był pies. Tłuściutki, brązowy, na kanapie chowany. Czyścioszek po prostu.
Zjedli, przepili i sie rozeszli. Bywa i tak. jacek [dot] jarecki63 [at] gmail [dot] comi
Sajonaro
Aleś wyskoczył. Edka zjedli. No ładnie. U nas tez kiedyś psa w parku zjedli, ale jaki to był pies. Tłuściutki, brązowy, na kanapie chowany. Czyścioszek po prostu.
Jacek Jarecki -- 08.01.2008 - 21:09Zjedli, przepili i sie rozeszli. Bywa i tak.
jacek [dot] jarecki63 [at] gmail [dot] comi