jeśli miałabym typować, czego w życiu bym nie chciała doświadczyć, to właśnie takiego momentu, jaki Ty przezyles. chociaż z jednej strony, Twoja spostrzegawczość uratowała małego, a z drugiej, nie godzę się na takie przeszkody przy narodzinach. Niech nowe życie przychodzi na świat bez większych komplikacji, chciałoby się powiedzieć.
A nie zawsze się udaje.
Staszku,
jeśli miałabym typować, czego w życiu bym nie chciała doświadczyć, to właśnie takiego momentu, jaki Ty przezyles. chociaż z jednej strony, Twoja spostrzegawczość uratowała małego, a z drugiej, nie godzę się na takie przeszkody przy narodzinach. Niech nowe życie przychodzi na świat bez większych komplikacji, chciałoby się powiedzieć.
A nie zawsze się udaje.
pozdrawiam.
ustronna -- 12.12.2007 - 22:47