Wszyscy nerwowi...

Wszyscy nerwowi...

Sprawy idą źle, ale nie tragicznie, więc idą dobrze. Ludzie są ogólnie poczciwymi albo niepoczciwymi debilami (tych drugich lubimy mniej), o czym uczy codzienna obserwacja uczestnicząca w sklepach i zakładach pracy, a mimo to – proszę uważać! – trafili kartą do dziury w urnach (część nie trafiła, ale miało to pewien związek z ich nieobecnością w lokalach wyborczych). Na tym buduję swój optymizm. I jeszcze na tym, że na pewno mają wyszkolenie wojskowe, choć przypuszczam, że znowu w pierwszej kolejności i tak będą musieli dać się zabić okularnicy (dawniej: inteligencja). A że znowu nie postawili mazakiem krzyżyka we właściwej kratce na karcie wyborczej… No, naprawdę, nie bądźmy drobiazgowi. To nie spisek, tylko taniec z gwiazdami! Zasyłam pozdrowienia i należne wyrazy!

referent


Dupki żołędne By: GadajacyGrzyb (13 komentarzy) 21 listopad, 2014 - 23:22