Dupki żołędne

Okupacja_PKW.jpeg

Do was mówię, dupki żołędne. Mówię do Sakiewicza, Warzechy, Janeckiego, właściciela „portalu poświęconego” Tadeusza Grzesika i jego przydupasa Morynia. Mówię do miękkiej pipy – rzecznika PiS-u, który „odciął się” od protestu w PKW. Mówię do zasrańców wrzeszczących, że za okupacją PKW stoi „ruska agentura” i „pożyteczni idioci”. Mówię do mędrców wywodzących, że radykalizm jest każdorazowo aranżowany przez służby w celu zaszkodzenia jedynie słusznej opozycji. Wy faje zasmarkane – latami tokujące o wyborczych fałszerstwach, a gdy wreszcie ktoś zrobił coś konkretnego to dudy w miech, spięte poślady i zatkane kakao. Wy zafajdani wielbiciele Majdanu, którzy dostali nagłej biegunki, gdy w Polsce wreszcie wydarzyła się tegoż Majdanu namiastka. Walę was dogłębnie, rury obesrane. Wolę się zgubić z Ewą Stankiewicz i Grzegorzem Braunem, niż z wami znaleźć.

Gadający Grzyb

Notek w wersji audio posłuchać można na: http://niepoprawneradio.pl/

Średnia ocena
(głosy: 1)

komentarze

Jaja to by wypadało mieć, prawda

Z daleka trochę niewyraźnie słychać o co biega, ale tyle zrozumiałem, co na załączonym obrazku skopiowanym bezczelnie z Gazety. Jedyne zastrzeżenie było takie, że na obrazku są wulgaryzmy. To w pewien sposób budujące, że Gazecie nie wadził przekaz, a jedynie jego forma artystyczna.


Panie Piotrze!

Nie spodziewałem się po Panu takiej jazdy. Moje uznanie!

Pozdrawiam

Myślenie nie boli! (Chyba, że…)


Panie Sergiuszu!

Zdjęcie bajka!

Pozdrawiam

Myślenie nie boli! (Chyba, że…)


Z ust...

...mnie Pan wyjąłeś, lubo z klawiatury.

Wspólny blog I & J


@ Sergiusz

Ano, wypadałoby – tymczasem Warzecha z miejsca zaczął bredzić o Ochranie i prowokacji… taki wysublimowany intelektualista. tymczasem właśnie po tym proteście leśne dziadki z PKW podały się do dymisji.

pozdrawiam

Gadający Grzyb


@JM

A bo z nerw wyszedłem…

pozdrawiam

Gadający Grzyb


@JJ

Sądząc po reakcjach w różnych miejscach nie tylko Panu :) Jedna Fronda nie zdzierżyła i skasowała mi konto wraz z całym blogiem – ale w sumie się im nie dziwię.

pozdrawiam

Gadający Grzyb


Wszyscy nerwowi...

Sprawy idą źle, ale nie tragicznie, więc idą dobrze. Ludzie są ogólnie poczciwymi albo niepoczciwymi debilami (tych drugich lubimy mniej), o czym uczy codzienna obserwacja uczestnicząca w sklepach i zakładach pracy, a mimo to – proszę uważać! – trafili kartą do dziury w urnach (część nie trafiła, ale miało to pewien związek z ich nieobecnością w lokalach wyborczych). Na tym buduję swój optymizm. I jeszcze na tym, że na pewno mają wyszkolenie wojskowe, choć przypuszczam, że znowu w pierwszej kolejności i tak będą musieli dać się zabić okularnicy (dawniej: inteligencja). A że znowu nie postawili mazakiem krzyżyka we właściwej kratce na karcie wyborczej… No, naprawdę, nie bądźmy drobiazgowi. To nie spisek, tylko taniec z gwiazdami! Zasyłam pozdrowienia i należne wyrazy!

referent


@referent

Błędy głosujących to jedno, a jak te błędy i rozgardiasz wykorzystano – to drugie.

pozdrawiam

Gadający Grzyb


Panie Referencie,

Ależ Pan cierpko-gorzko pojechał, że bardziej nie można. No ale taka prawda, chyba.

Ukłony dla Pani Referentowej!


Oj, ale fajnie...

Mam dostęp do netu… i to, aż nie wierzę, w domu!
Że tak powiem: Hu! Hu!

Wspólny blog I & J


@JJ

Gratuluję :)

pozdrawiam

Gadający Grzyb


Panie Piotrze!

GadajacyGrzyb

A bo z nerw wyszedłem…

pozdrawiam

Gadający Grzyb

Przecież ma Pan, tak jak my wszyscy, powody, by się zdenerwować. Nie ma powodu, by się tłumaczyć.

Pozdrawiam

Myślenie nie boli! (Chyba, że…)


Subskrybuj zawartość