@JM

@JM

Już kiedyś o tym rozmawialiśmy – trzeba by jakiegoś odgórnie ustanowionego przelicznika. Coś w tym stylu robił Hitler i początkowo szło nieźle. Tylko, że Hitler zbyt szybko skończył, by oceniać długofalowe skutki.

A może przyjąć zasadę: tyle pieniądza na rynku ile PKB? Tylko trzeba by wziąć za twarz banki, by nie nadymały bańki spekulacyjnej polityką kredytową – czyli “prywatną” formą kreacji pieniądza.

pozdrawiam

Gadający Grzyb


Gra kredytem By: GadajacyGrzyb (17 komentarzy) 21 sierpień, 2013 - 18:50