Panie Merlocie

Panie Merlocie

merlot

ja nie domagam się od GG, żeby stał się propagatorem spiralek, pigułek, gumek i nieskrępowanego seksu. Raczej zachęcam, żeby skoncentrował się jednak na tym, co ważne.

Język Grzyba nie wskazuje aby był on jakość szczególnie konserwatywny.

Ale tezę że dla Katolika moralność, zgorszenie, zdrowie i manipulacja są nieistotne uważam za popperowsko mocną.

Pozdrawiam,


Kastracyjny biznes By: GadajacyGrzyb (17 komentarzy) 10 lipiec, 2013 - 18:38